środa, 25 marca 2015

Moja książka.

Dziś takie pudełko do mnie dotarło...


To egzemplarze autorskie mojej książki, debiutu literackiego. Ta paczka to tak naprawdę dopiero początek pewnego etapu, ale aby do tego etapu dojść, musiałem przez inne przejść...

Pomysł wydania książki pojawił się kilka lat temu, ale ziścił się w zasadzie pod koniec roku ubiegłego. Wtedy zacząłem konkretnie pracować z wydawnictwem. Wymiana setki wręcz maili, korekta, rozmowa o okładce (była tworzona zgodnie z moją wizją). Ciężki, ale satysfakcjonujący proces.



Do tej pory trwała praca nad tekstem, a teraz będzie praca nad książką. Reklama, pewnie jakieś spotkania. W zasadzie nie wiem jak to wszystko będzie wyglądało. Jak się moje życie zmieni i czy się w ogóle zmieni. Staram się do tego podchodzić na spokojnie. Zbierać doświadczenia przed następną książką. Mam nadzieję, że następną... ;-))

O czym w ogóle jest ta książka? To zbiór historyjek z życia wziętych. Większość była zamieszczana tutaj w ciągu 10 lat istnienia bloga, ale została przeredagowana i poprawiona. Wybrałem tylko te, które mają nutkę humoru, bowiem w założeniu ma to być książka, która rozbawia. Sprawia, że łatwiej znosić trudy codziennego dnia.

Książka w sprzedaży będzie za kilka tygodni. Najprawdopodobniej będę też na Targach Książki w Warszawie w maju, choć termin targów koliduje z I Komunią Ini, więc nie wiem jak z tego wybrnę. ;-))

Cholernie się z tej książki cieszę, o. ;-))